Jesteście na wakacjach… wokół lasy, jeziora, morze, łąki, pola… Wydaje się, że nic do szczęścia więcej nie trzeba, dzieci powinny szaleć, cieszyć się wolnością i możliwościami, które daje pogoda i otoczenie. A tymczasem słyszycie: „nudzi mi się, mogę pograć? pooglądać bajki? daj mi swój telefon, proooszę…”. Co ciekawe, moja najstarsza córa rzadko narzeka na nudę, …
